Załoga fantastycznie rozpoczęła rywalizację, wygrywając piątkowego wieczora superoes Mikołajki Arena, zostając tym samym pierwszymi liderami rajdu. W sobotę Marczyk i Gospodarczyk prezentowali imponujące tempo, parokrotnie wbijając się na odcinkowe podium FIA ERC. W niezwykle mocno obsadzonej stawce Polacy pokazywali, że mazurskie szutry nie mają przed nimi tajemnic. Niedzielny etap to kontynuacja znakomitej jazdy w wykonaniu Miko i Szymona. Kolejne odcinki kończone w ścisłej czołówce dały ostatecznie fenomenalne 2. miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Dość powiedzieć, że Marczyk i Gospodarczyk przegrali w ten weekend wyłącznie z Martinsem Sesksem i Renarsem Francisem, a więc załogą fabryczną z mistrzostw świata.
Punkty zdobyte w Mikołajkach sprawiają, że Marczyk i Gospodarczyk powracają na fotel liderów Rajdowych Mistrzostw Europy. Przed asfaltową częścią sezonu ich przewaga nad drugim duetem wynosi 16 punktów. Należy podkreślić, że Miko i Szymon byli w ten weekend zgłoszeni również w stawce Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Tutaj zdecydowanie wygrali imprezę z przewagą prawie 2 i pół minuty.
"Kończymy ORLEN OIL 81. Rajd Polski na 2. miejscu w klasyfikacji generalnej. W przeszłości wygrywaliśmy ten rajd i zajmowaliśmy 3. miejsce, ale nigdy nie byliśmy drudzy, więc mamy to miejsce do kolekcji. Dzięki bardzo dobremu wynikowi w Mikołajkach, jesteśmy na półmetku sezonu liderami mistrzostw Europy. Wierzę w to, że to dobry prognostyk na asfaltową część sezonu. Mam nadzieję, że daliśmy w ten weekend sporo radości polskim kibicom. Chcemy, aby oni mieli jeszcze więcej powodów do dumy i mogę obiecać, że damy z siebie wszystko w kolejnych rajdach. Dobrze się czujemy i chcemy walczyć o pełną pulę" - powiedział na mecie Miko Marczyk.
Serdecznie gratulujemy Miko i Szymonowi sukcesu oraz trzymamy kciuki za kolejne. Rajdowe Mistrzostwa Europy przenoszą się teraz na asfalt. Piątą rundą sezonu będzie Rajd Rzymu, który odbędzie się w dniach 4-6 lipca. Bazą imprezy tradycyjnie będzie miejscowość Fiuggi.